Forum www.dubbing.fora.pl Strona Główna www.dubbing.fora.pl
Jedyne forum w Polsce poświęcone dubbingowi do seriali i filmów dla dorosłych
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Oryginalne tło dźwiękowe
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.dubbing.fora.pl Strona Główna -> FORUM PRZENIESIONE!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marek
Gość






PostWysłany: Sob Maj 31, 2008 7:53 pm    Temat postu:

AtoMan napisał:
Jako ciekawostkę dodam, że jeden z wczesnych odcinków serialu animowanego ATOM na Jetix podczas pierwszej emisji przypadkiem został wyemitowany w takiej wersji - ciekawie się czegoś takiego słucha Wink

Pamiętam Razz

Ja zaś w kilku odcinkach X-Men Ewolucja (na CN, z dubbingiem) słyszałem w tle wyciszone głosy oryginalne. Eksperyment? Nowy sposób polonizacji, który by miał i dubbing i oryginalne głosy (jak w lektorze)? Czy po prostu błąd? Razz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafal




Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob Maj 31, 2008 10:00 pm    Temat postu:

To się nazywa półdubbing. U mnie przez satelitę odbiera białosruskie kanały (m.in. jedynkę) i tam właśnie w filmach dają tak, że każdy aktor ma innego lektora.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arek




Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob Maj 31, 2008 10:21 pm    Temat postu:

To nie jest półdubbing. To jest szeptanka z podziałem na płeć. Kobieta czyta dialogi kobiet, a mężczyzna dialogi mężczyzn.

Ten półdubbing, jak to nazwałeś, jest obecny głównie we Francji i Niemczech, w programach typu dokumenty, reportaże, programy w których są wypowiedzi prawdziwych ludzi, a nie aktorów, reality show itp.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marek
Gość






PostWysłany: Nie Cze 01, 2008 11:22 am    Temat postu:

Nie rozumiecie chyba... Nie było lektora, każdy miał swój głos, kłapy były zsynchronizowane, normalny dubbing. Z tym, że z ogyginalnymi głosami w tle Razz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AtoMan
Gość






PostWysłany: Pon Cze 09, 2008 10:46 pm    Temat postu:

Też słyszałem. Podobny efekt usłyszeć można też było w 15 odcinku 1szej serii Pokemona (de facto pierwszy wyemitowany w USA z dubbingiem, "w celach promocyjnych", może ton międzynarodowy się nie zachował?) i przez chwilę w jednym z serii piątej - tu zapewne jest to błąd montażysty. I na to stawiam - błąd montażysty albo nałożenie się 2 ścieżek dźwiękowych, raczej nie było to zamierzone. Później już tego efektu nie słyszałem.

A "szeptanka z podziałem na głosy", czy jak ja to nazywam "wielektor" (Very Happy) była u nas przygotowywana np. w łódzkim studiu Telefilm (obecnie Lingua), w takiej firmie Polsat emitował kilka serii Power Rangers (Grzegorz Pawlak podczas wywiadu nazwał to dubbingiem Razz) i m.in. serię Spiderman Unlimited.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marek
Gość






PostWysłany: Pon Cze 09, 2008 11:25 pm    Temat postu:

AtoMan napisał:

A "szeptanka z podziałem na głosy", czy jak ja to nazywam "wielektor" (Very Happy) była u nas przygotowywana np. w łódzkim studiu Telefilm (obecnie Lingua), w takiej firmie Polsat emitował kilka serii Power Rangers (Grzegorz Pawlak podczas wywiadu nazwał to dubbingiem Razz) i m.in. serię Spiderman Unlimited.

O tych Rendżersach w takiej wersji to na Wiki czytałem. Moim zdaniem to głupota Razz
Szkoda, że nigdy nie mogłem czegoś takiego usłyszeć, miałbym ubaw Razz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AtoMan
Gość






PostWysłany: Śro Cze 11, 2008 4:17 pm    Temat postu:

marek napisał:
Moim zdaniem to głupota Razz
Szkoda, że nigdy nie mogłem czegoś takiego usłyszeć, miałbym ubaw Razz


W przypadku Spiderman Unlimited nie brzmi to tak źle (gdzieś tam się nagrania jakieś przewinęły), ale w PR to brzmiało komicznie - Grzegorz Pawlak nadymał sę jako Zordon, piszczał jako Alfa, burczał jako jeszcze kto inny... Very Happy


A jak już przy tym jesteśmy, bodaj jeden odcinek serialu "4400" na TVP1 miał dwóch lektorów - jeden, dodatkowy, reprezentował to, co bohaterowie myślą - a drugi był "normalny" Wink
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marek
Gość






PostWysłany: Śro Cze 11, 2008 5:31 pm    Temat postu:

AtoMan napisał:


A jak już przy tym jesteśmy, bodaj jeden odcinek serialu "4400" na TVP1 miał dwóch lektorów - jeden, dodatkowy, reprezentował to, co bohaterowie myślą - a drugi był "normalny" Wink

O, takie coś już prędzej bym widział. Ale dla myśli można dac tego samego lektora i "efekt ducha", jak to czasem jest w dubbingu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marek
Gość






PostWysłany: Nie Lip 06, 2008 11:06 am    Temat postu:

AtoMan napisał:
marek napisał:
Moim zdaniem to głupota Razz
Szkoda, że nigdy nie mogłem czegoś takiego usłyszeć, miałbym ubaw Razz


W przypadku Spiderman Unlimited nie brzmi to tak źle (gdzieś tam się nagrania jakieś przewinęły), ale w PR to brzmiało komicznie - Grzegorz Pawlak nadymał sę jako Zordon, piszczał jako Alfa, burczał jako jeszcze kto inny... Very Happy

A tak przy okazji, z ciekawości, czy w tych serialach kłapy były zsynchronizowane? Tekst oryginalny słyszalny?
chodzi mi o to, czy to bardziej przypominało dubbing (ale tylko z dwoma aktorami) czy lektora?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AtoMan
Gość






PostWysłany: Sob Lip 12, 2008 8:56 am    Temat postu:

marek napisał:
A tak przy okazji, z ciekawości, czy w tych serialach kłapy były zsynchronizowane? Tekst oryginalny słyszalny?
chodzi mi o to, czy to bardziej przypominało dubbing (ale tylko z dwoma aktorami) czy lektora?


Trudno powiedzieć, jakaś tam synchronizacja była, ale jednak "common sense" nakazuje nazwać coś takiego raczej wersją lektorską Wink


Inna ciekawostka - natrafiłem kiedyś na odcinki Naruto z węgiersim dubbingiem. Ta sama wersja co u nas (dystrybuowana przez Jetix na Europę środkowo-wschodnią), więc "ton międzynarodowy" powinien być ten sam, ale na początku narracji podkłąd muzyczny tła trochę się różni - jakby wycięty z nieco dalszego miejsca i lekko zapętlony... może taśma się uszkodziła?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dezerter
Administrator



Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie Lip 27, 2008 7:11 pm    Temat postu:

Jeśli chodzi o lektorów w Rendzersach, to ja to nazwałem "zabawą w dubbing". Z tego co pamiętam lektorzy mówili razem z bohaterami na ekranie. Ktos kto przełączył akurat na Polsat w pierwszej chwili mógł to pomylić z dubbingiem(naprawdę tak to wyglądało), dopiero po kilku sekundach oglądania widać, że to tylko lektor. Swoją drogą PR jest serialem kiepskim robiący ludziom wodę z mózgu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pottero




Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik / Warszawa

PostWysłany: Nie Wrz 13, 2009 6:23 pm    Temat postu:

Arek napisał:
AtoMan napisał:

Jestem też ciekaw, czy dystrybutor może wymusić dany sposób prezentacji - no bo dlaczego Polsat dubbingował Pokemona, jako praktycznie jedyną serię, gdy inne seriale dla młodszych miały zawsze lektora? Wymóg dystrybutora czy inwencja pośrednika?


Może wymusić, podobnie jak reżyser, ale to nie jest regułą. Przykładem takiej obligacji był Stanley Kubrick, który zakazał stosowania dubbingu i lektora w swoich filmach. Dzisiaj może by się dał przekonać, ale niestety nie żyje już.


Mnie się wydaje, że Kubrick albo miał coś do Polaków i wymógł, żeby jego filmy oglądali wyłącznie z napisami, albo zabronił jedynie lektorowania, więc Polacy woleli opracować do nich napisy, zamiast nagrywać dubbing. W Niemczech czy we Włoszech jego filmy są dubbingowane jak cała reszta (proszę, fragment Full Metal Jacket po niemiecku
). Za tym, że przewidział wyłącznie te dwie formy lokalizowania jego filmów, przemawia dodatkowo to, że nawet na TVN-ie emitowane są one z napisami (pamiętam, jakie się larum podniosło na Filmwebie, gdy rzeczona stacja wyemitowała w takiej wersji Oczy szeroko zamknięte i Lśnienie). Co ciekawe, zdarzyło mi się oglądać Lśnienie na DVD, na Ale Kino! i na TVN-ie – gdzie bym go nie oglądał, zawsze jest to samo tłumaczenie. Może stacje dostają jakąś wersję z już wtłoczonymi napisami (napisy w Lśnieniu na DVD i TVN-ie wyglądają identycznie)? W takim moim rozumowaniu pojawia się jednak pewna luka, bo chociaż AK! miało to samo tłumaczenie, w ich wersji zostały poprawione błędy językowe, napisy miały też typowy dla nich wtedy krój, rozmiar i położenie na ekranie (przynajmniej w Mechanicznej pomarańczy). W sumie jedyne odstępstwo od napisowych wersji Kubricka zaobserwować można na TV1000, gdzie Lśnienie zostało wyemitowane z lektorem – ktoś to zgrał, podłożył lektora do obrazu z wersji DVDrip i wrzucił do sieci, więc ten film jełopy mogą znaleźć po polsku. Tak przynajmniej wynika z informacji znalezionych przeze mnie w Internecie, chociaż do dziś zastanawiam się, czy przypadkiem nie chodziło o miniserial. W stosowaniu się ewentualnego zakazu lektorowania Kubricka samego siebie przeszedł Cinemax – puszczają dużo lepsze filmy niż HBO, ale skąpią na napisy do nich, więc wszystko tam oszpecają lektorem. A że 2001: Odysei kosmicznej nie mogli, to puścili w oryginale, bez żadnego tłumaczenia...

AtoMan napisał:
W przypadku Spiderman Unlimited nie brzmi to tak źle (gdzieś tam się nagrania jakieś przewinęły), ale w PR to brzmiało komicznie - Grzegorz Pawlak nadymał sę jako Zordon, piszczał jako Alfa, burczał jako jeszcze kto inny... Very Happy


Coś podobnego było w SpongeBobie Kanciastoportym na MTV, tyle że tam, chociaż koleś modulował głos, od razu było widać, że to jakaś marna imitacja dubbingu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dezerter
Administrator



Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie Wrz 13, 2009 7:10 pm    Temat postu:

Pottero napisał:
Arek napisał:
AtoMan napisał:

Jestem też ciekaw, czy dystrybutor może wymusić dany sposób prezentacji - no bo dlaczego Polsat dubbingował Pokemona, jako praktycznie jedyną serię, gdy inne seriale dla młodszych miały zawsze lektora? Wymóg dystrybutora czy inwencja pośrednika?


Może wymusić, podobnie jak reżyser, ale to nie jest regułą. Przykładem takiej obligacji był Stanley Kubrick, który zakazał stosowania dubbingu i lektora w swoich filmach. Dzisiaj może by się dał przekonać, ale niestety nie żyje już.


Mnie się wydaje, że Kubrick albo miał coś do Polaków i wymógł, żeby jego filmy oglądali wyłącznie z napisami, albo zabronił jedynie lektorowania, więc Polacy woleli opracować do nich napisy, zamiast nagrywać dubbing. W Niemczech czy we Włoszech jego filmy są dubbingowane jak cała reszta (proszę, fragment Full Metal Jacket po niemiecku
). Za tym, że przewidział wyłącznie te dwie formy lokalizowania jego filmów, przemawia dodatkowo to, że nawet na TVN-ie emitowane są one z napisami (pamiętam, jakie się larum podniosło na Filmwebie, gdy rzeczona stacja wyemitowała w takiej wersji Oczy szeroko zamknięte i Lśnienie). Co ciekawe, zdarzyło mi się oglądać Lśnienie na DVD, na Ale Kino! i na TVN-ie – gdzie bym go nie oglądał, zawsze jest to samo tłumaczenie. Może stacje dostają jakąś wersję z już wtłoczonymi napisami (napisy w Lśnieniu na DVD i TVN-ie wyglądają identycznie)? W takim moim rozumowaniu pojawia się jednak pewna luka, bo chociaż AK! miało to samo tłumaczenie, w ich wersji zostały poprawione błędy językowe, napisy miały też typowy dla nich wtedy krój, rozmiar i położenie na ekranie (przynajmniej w Mechanicznej pomarańczy). W sumie jedyne odstępstwo od napisowych wersji Kubricka zaobserwować można na TV1000, gdzie Lśnienie zostało wyemitowane z lektorem – ktoś to zgrał, podłożył lektora do obrazu z wersji DVDrip i wrzucił do sieci, więc ten film jełopy mogą znaleźć po polsku. Tak przynajmniej wynika z informacji znalezionych przeze mnie w Internecie, chociaż do dziś zastanawiam się, czy przypadkiem nie chodziło o miniserial. W stosowaniu się ewentualnego zakazu lektorowania Kubricka samego siebie przeszedł Cinemax – puszczają dużo lepsze filmy niż HBO, ale skąpią na napisy do nich, więc wszystko tam oszpecają lektorem. A że 2001: Odysei kosmicznej nie mogli, to puścili w oryginale, bez żadnego tłumaczenia...


Nie wiem z czego to wynikało, ale pomimo "zakazu" Kubricka jego filmy były emitowane w Polsce w 3 wersjach. Wspomniana Odyseja Kosmiczna leci dosyć często na TCM prawie zawsze z lektorem. Tylko raz udało mi się trafić na seans w wersji oryginalnej bez jakiegokolwiek tłumaczenia, ale było to już kilka lat temu. Być może TCM emituje jego filmy z lektorem ponieważ mozna go zawsze przy pomocy pilota wyłączyć i wybrać wersje oryginalną(możliwe przy wszystkich filmach). Gdzieś mi się obiło o uszy, że TVP w latach 80-tych zdubbingowała Mechaniczną pomarańczę. Patrząc na ich ówczesną politykę jest to całkiem możliwe, ale może to tylko potwierdzić osoba która z ta wersja miała styczność. Pewnie wyemitowali ją tylko raz a później poszła do kasacji, jak np. dubbing do Kronik młodego Indiany Jonesa.

Pottero napisał:
Coś podobnego było w SpongeBobie Kanciastoportym na MTV, tyle że tam, chociaż koleś modulował głos, od razu było widać, że to jakaś marna imitacja dubbingu.

Teraz przygody tej gąbki(?) leca na MTV z pełnym polskim dubbingiem Nicku. Sam się trochę zdziwiłem, ale może to oznaczać jakiś mały postęp. Sieć stacji MTV, Comedy Central i Nicku to jedna rodzina.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pottero




Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik / Warszawa

PostWysłany: Nie Wrz 13, 2009 7:52 pm    Temat postu:

Dezerter napisał:
Gdzieś mi się obiło o uszy, że TVP w latach 80-tych zdubbingowała Mechaniczną pomarańczę. Patrząc na ich ówczesną politykę jest to całkiem możliwe, ale może to tylko potwierdzić osoba która z ta wersja miała styczność. Pewnie wyemitowali ją tylko raz a później poszła do kasacji, jak np. dubbing do Kronik młodego Indiany Jonesa.


I to mnie właśnie trochę dziwi, bo gdyby Kubrick naprawdę zastrzegł sobie, że jego filmy mogą być wyświetlane wyłącznie z napisami albo dubbingiem, to dlaczego nie opracowano do nich wtedy polskiej wersji językowej? Przecież jego największe hity wchodziły w Polsce do kin w czasach, kiedy dubbing jeszcze miał się u nas dobrze i nie oszczędzano na nim, tak jak dzisiaj, więc w przypadku takiego „ultimatum” dubbing wydawałby się czymś całkowicie normalnym w ich przypadku.

Dezerter napisał:
Teraz przygody tej gąbki(?) leca na MTV z pełnym polskim dubbingiem Nicku. Sam się trochę zdziwiłem, ale może to oznaczać jakiś mały postęp. Sieć stacji MTV, Comedy Central i Nicku to jedna rodzina.


Wiem, wymiękłem po paru odcinkach. Kopczyński, Szczesny i Suszyński skutecznie mordują postaci, którym podkładają głosy. Dzieciakom się pewnie podoba, ale jeśli ktoś oglądał ten serial w oryginale, to dubbing raczej nie ma u niego szans. Mówiąc szczerze, to już wolałem tę lamerską wersję z MTV, przynajmniej spod lektora było słychać ten zabójczo rozbrajający śmiech Toma Kenny’ego. A najgorsze, co spotkało dotąd SpongeBoba w Polsce, to Janusz Kozioł czytający kinówkę na DVD... Na Canal+ pewnie nie było lepiej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dezerter
Administrator



Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie Wrz 13, 2009 8:10 pm    Temat postu:

Pottero napisał:
Dezerter napisał:
Gdzieś mi się obiło o uszy, że TVP w latach 80-tych zdubbingowała Mechaniczną pomarańczę. Patrząc na ich ówczesną politykę jest to całkiem możliwe, ale może to tylko potwierdzić osoba która z ta wersja miała styczność. Pewnie wyemitowali ją tylko raz a później poszła do kasacji, jak np. dubbing do Kronik młodego Indiany Jonesa.


I to mnie właśnie trochę dziwi, bo gdyby Kubrick naprawdę zastrzegł sobie, że jego filmy mogą być wyświetlane wyłącznie z napisami albo dubbingiem, to dlaczego nie opracowano do nich wtedy polskiej wersji językowej? Przecież jego największe hity wchodziły w Polsce do kin w czasach, kiedy dubbing jeszcze miał się u nas dobrze i nie oszczędzano na nim, tak jak dzisiaj, więc w przypadku takiego „ultimatum” dubbing wydawałby się czymś całkowicie normalnym w ich przypadku.


Niekoniecznie to musiał być dubbing kinowy. Za komuny TVP tego co w kinach nie zdubbingowano puszczała właśnie w tej wersji. Dotyczyło to chyba tylko pozycji wybitnych, więc nie wykluczone, że poza Mechaniczną pomarańczą jeszcze jakiś film/filmy Kubricka zostały zdubbingowane. Zauważ, że najwięcej dubbingów do normalnych pozycji od lat 80-tych do teraz powstało właśnie na zlecenie telewizji TVP, Wizji Jeden i Canal+, wliczając w to ok. 10 filmów wydanych przez Dream Works na DVD. To co powstało specjalnie dla kin z tego okresu, to mniejszość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.dubbing.fora.pl Strona Główna -> FORUM PRZENIESIONE! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin