Forum www.dubbing.fora.pl Strona Główna www.dubbing.fora.pl
Jedyne forum w Polsce poświęcone dubbingowi do seriali i filmów dla dorosłych
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rok 1954

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.dubbing.fora.pl Strona Główna -> 1949-59
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bytuch




Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią Lut 29, 2008 10:18 pm    Temat postu: Rok 1954

.

.

.
.
.
.
.
.
.
.rok 1954
----------------------------------------------------------------------------------------

1. Ostatnia bitwa - Chiny

.[link widoczny dla zalogowanych].[link widoczny dla zalogowanych]

"... "Ostatnia bitwa" jest dramatyczną historia rodziny chińskiego rolnika na przestrzeni od roku 1933 do lat powojennych, gdy Armia Ludowa wyzwalając kraj likwidowała ostatnie twierdze oporu Czang Kai-szeka. Para głównych bohaterów filmu to młode małżeństwo rozdzielone wojną. On zgłosił się na ochotnika do Armii Ludowej, która wyruszyła na północ, by walczyć przeciwko Japończykom. Ona z nowonarodzonym synkiem pozostaje na terenach, które zajmują kuomintangowcy. Bohaterka przeżywa gehennę nędzy i poniżenia, znosi mężnie okrucieństwa, na pastwę których wydany był bezbronny człowiek w ustroju opartym na władzy bogatych posiadaczy ziemskich i broniącej ich interesów soldateski Czang Kai-szeka. Wyzwoleńczy pochód Armii Ludowej po latach złączy bohaterów znów ze sobą.
Ta prosta historia rozbudowana jest dramaturgicznie dość umiejętnie, tworząc kanwę, na której autorzy namalowali obraz życia społeczeństwa chińskiego w trudnym okresie zmiennych kolei wojny. Epickość tego obrazu każe stawiać "Ostatnią bitwę" wyżej od wspomnianych filmów. Realizatorzy dbają o to, by nie odrywać nurtu fabularnego od wielu charakterystycznych dla bytu ludności chińskiej momentów, które składały się na treść dnia powszedniego w czasie wojny i pokoju. Jakże bardzo naturalnie brzmią np. słowa dialogu bohaterów podczas pracy przy nawadniającym urządzeniu, gdy stojąc obok siebie rytmicznie poruszają nogami koła pompy - niż gdyby ten sam dialog toczył się gdzieś w atelierowym wnętrzu, w chwili odpoczynku czy obojętnej bezczynności, bez konkretnego "działania fizycznego", jednego z wielu przejawów pracy i życia chińskiego rolnika. Takich rodzajowych scenek jest w filmie sporo i one mówią nam o pokazywanych ludziach dużo więcej, niż przebijająca tu i ówdzie z dialogu deklaracja...
Polska wersja dubbingowa filmu została opracowana starannie. "
[Jan Łęczyca, Film nr.1, 3 styczeń 1954 r.]

----------------------------------------------------------------------------------------

2. Jegor Bułyczow (Jegor Bułyczow i drugije) - ZSRR 1953 reż. J. Solncewa
reż.dubb. Jerzy Twardowski

- Jegor Bułyczow - S. Łukianow - Władysław Woźnik,
Wasyli Dostigajew - N. Pażytnow - Stanisław Łapiński,
Aleksy - Wieńczysław Gliński,
Szura, nieślubna córka Bułyczowa - G. Paszkowa - Maria Kościałkowska,
Ksjenia, jego żona - D. Andrejewa - Zofia Tymowska,
Warwara, ich córka - Ł. Paszkowa - Aniela Świderska,...
.[link widoczny dla zalogowanych].[link widoczny dla zalogowanych]

Sfilmowany spektakl sztuki Gorkiego "Jegor Bułyczow i inni".

----------------------------------------------------------------------------------------

3. Mąciwody z VII b (Die Störenfriede) - NRD 1953 reż. Wolfgang Schleif
reż.dubb. Seweryn Nowicki

- Andrzej Nowicki, ...
..............................[link widoczny dla zalogowanych].[link widoczny dla zalogowanych]

"Przy realizacji tego filmu o życiu młodzieży szkolnej w NRD scenarzyście i reżyserowi W. Schleifowi przyświecał zapewne piękny przykład "Poematu pedagogicznego" Makarenki, jednak rezultat, który oglądamy na ekranie, nie jest ani uwspółcześnionym poematem, ani filmem naprawdę pedagogicznym.
W klasie VIIb szkoły podstawowej w pewnym miasteczku źle się dzieje : dwa małe "czarne charaktery' nie dość, że kiepsko się uczą, to jeszcze dopuszczają się innych wybryków. Mianowicie w trakcie filmu łapiemy ich na spóźnianiu, wygłupianiu się na lekcji śpiewu i urządzaniu nauczycielowi kawału z "samoczynnie" podnosząca się gąbką do tablicy.
Koło pionierów pod duchowym przewodem rezolutnej pozytywnej bohaterki Wery postanawia sprowadzić na drogę cnoty niepoprawnych kolegów, którzy zamącają wzorową... (niestety!) nudę tej skądinąd idealnej klasy.
Wera jest pokazana jako osóbka dalekowzroczna i nieomylna: z całą stanowczością rutynowanego pedagoga stwierdza na zebraniu pionierów, że nieznośni koledzy niewątpliwie muszą posiadać również swoje zalety i zainteresowania, które należy w nich odkryć i pogłębiać.
I rzeczywiście - wbrew opinii przewodniczącego koła, którego Wera nazywa biurokratą, przeciwnego tej akcji pomocy zbłąkanym owieczkom - okazuje się, że istotnie chłopcy posiadają cenną dla kolektywu żyłkę konstruktorską.
Rzecz w tym, że mąciwody nie zdradzają bynajmniej chęci przyłączenia się do grona wzorowych kolegów. (Swoją drogą - widz wcale się temu nie dziwi). Jednakże pod koniec filmu w solidarnym przymierzu "łobuzów" powstaje ferment - jeden z nich, Żorż, zaczyna się "łamać". I wreszcie w ostatniej scenie wytrwałe zabiegi pionierów zostają uwieńczone sukcesem : Mąciwody pogodzone ze sobą i z kolektywem wkraczają na drogę cnoty przy akompaniamencie chóralnego śpiewu...
...Dubbing pozostawia wiele do życzenia. Język którym mówią aktorzy, jest wprawdzie poprawnym językiem polskim, jednak nie są to niestety, rozmowy kilkunastoletnich bohaterów. Poszczególne kwestie nie łączą się należycie ze sobą. Być może, że zawiniły tu w dużej mierze błędy interpretacji aktorskiej w wersji oryginalnej filmu, zaś polska wersja dubbingowa po prostu je powtórzyła. Trzeba jednak przyznać, że miłe rozczarowanie przynosi nagranie dźwiękowe polskiej wersji - film jest "słyszalny" od początku do końca bez większego wysiłku...
[ Helena Opoczyńska, FILM nr. 28, 11 lipiec 1954 r.]

-----------------------------------------------------------------------------------------

-Zajęta droga-średni metraż
reż.dubb.Seweryn Nowicki

-----------------------------------------------------------------------------------------

4. Odzyskane szczęście (Wozwraszczenije Wasilija Bortnikowa) - ZSRR 1953 reż. Wsiewołod Pudowkin
.[link widoczny dla zalogowanych].[link widoczny dla zalogowanych].[link widoczny dla zalogowanych]

"... Po pięciu latach pobytu w szpitalu Wasyl Bortnikow, wyleczywszy się z ciężkich ran wojennych, wraca do swych rodzinnych stron. Jego żona - przekonana, że Bortnikow zginął na wojnie - pokochała innego i wyszła po raz drugi za mąż. Pewnego wieczoru niespodziewanie zjawia się w domu Wasyl.
Tak powstaje konflikt osobisty filmu. Konfrontacja tego konfliktu moralnego z życiem, z rzeczywistością socjalistyczną doprowadza do szczęśliwego rozwiązania, ale to rozwiązanie nie znajduje pełnego wyrazu w treści filmu, bo zamiast pogłębionego spojrzenia na sprawy życia społeczeństwa radzieckiego oglądamy w filmie dość uproszczony wycinek rzeczywistości.
Na czym bowiem został oparty drugi, przeciwstawny konflikt filmu? Na sprawie podniesienia poziomu gospodarki kołchozowej. Ale piętrzące się wokół tego problemu trudności sprowadzają się w końcu do tego, że po wielu perypetiach okazuje się, iż główną trudnością w rozwoju kołchozu było zaniedbanie techniczne w czasie remontu traktorów. Sprawie dramatu osobistego zabrakło więc w filmie pełnej przeciwwagi - szerszego obrazu życia, przemian i dążeń społecznych ludzi radzieckich.
...Dialogi w polskim opracowaniu są nieznośne. Aktorzy mówią do siebie jak automaty. Wystukują kwestie. Nieciekawy, pretensjonalny, miejscami wręcz niepoprawny stylistycznie język dialogów jest przeszkodą w odczuwaniu przeżyć bohaterów i oddala od nich widza...
[ Bohdan Węsierski, FILM nr. 9, 28 luty 1954]
-----------------------------------------------------------------------------------------

5. Czuk i Hek - ZSRR 1953 reż. I.Łukiński
reż. dubb.: Julia Iberle
asystent reż. dubb.: Henryka Biedrzycka


.[link widoczny dla zalogowanych].[link widoczny dla zalogowanych].[link widoczny dla zalogowanych]
.[link widoczny dla zalogowanych].[link widoczny dla zalogowanych].[link widoczny dla zalogowanych]
.[link widoczny dla zalogowanych].[link widoczny dla zalogowanych].[link widoczny dla zalogowanych]

"Opowiadanie Gajdara o Czuku i Heku należy do najmilszej lektury dla dzieci. Trudno sobie wyobrazić sympatyczniejszych wisusów od tych dwóch małych mieszkańców Moskwy. Obaj mają mniej więcej po sześć lat i choć różnią się bardzo temperamentami, sposobem bycia i własną dziecinną filozofią to na wiele spraw mają oczywiście wspólny pogląd. Do spraw tych należą zabawy i psoty.
Gajdar z wielkim talentem i znajomością dziecięcej psychiki maluje kolejne sojusze i konflikty swych małych bohaterów.
A potem zaczyna się "wielka przygoda". W czasie kłótni Czuk i Hek zgubili telegram odwołujący ich wyjazd do ojca, który przebywa wraz z ekspedycją naukową w syberyjskiej tajdze. Matka nic nie wie, że powinna z Moskwy wyruszyć co najmniej dwa tygodnie później. Pakuje bagaże, zabiera chłopców i jazda...
Wszystko byłoby dobrze, gdyby ojciec czekał w umówionym miejscu. Ale ojca nie ma. Jest za to olbrzymi, prastary, ośnieżony las, chatka na odludziu i perspektywa oczekiwania w tym leśnym pustkowiu bez męskiej opieki. Jak długo?
Trzeba mieć rzeczywiście taką przedsiębiorczą i miłą matkę, jaką mają Czuk i Hek, aby zawiedziona i rozżalona nie zabrała natychmiast dzieci i nie wyruszyła z nimi w drogę powrotna do Moskwy.
W tajdze realista Czuk i romantyk Hek zachowują się jak u siebie w domu. Hek doprowadza matkę do rozpaczy chowając się i zasypiając w kufrze. Matka sądzi tymczasem, że malec zginął w wielkim mroźnym lesie!
Gdy nareszcie z wyprawy naukowej powraca ojciec - eskapada kończy się dobrze. Dwaj synkowie, którzy tymczasem przy niejednej okazji najedli się porządnie strachu - przyrzekają nie gubić więcej depesz i mówić tylko prawdę.
...Spośród wszystkich filmów dotychczas skierowanych u nas do dubbingu, decyzja opracowania tą metodą "Czuka i Heka" wydaje mi się najsłuszniejsza. Należy też podkreślić, że głosy dzieci zostały podłożone trafnie z dużą dbałością o interpretację i synchronizację...
[ Leon Bukowiecki, FILM nr. 13, 28 marzec 1954 r.]

------------------------------------------------------------------------------------------

6. Czarodziejski ptak-ZSRR
reż.dubb.Julia Iberle


--------------------------------------------------------------------------------------------

7. Lot na księżyc (Poliet na łunu) - ZSRR 1953 reż: Walentyna i Zinaida Brumberg
.[link widoczny dla zalogowanych].[link widoczny dla zalogowanych].[link widoczny dla zalogowanych]
.[link widoczny dla zalogowanych].[link widoczny dla zalogowanych].[link widoczny dla zalogowanych]





======================================================================

A oto jedyny wywiad jaki udało mi się znaleźć w prasie filmowej z reżyserem dubbingu - Jerzym Twardowskim[FILM nr.39,26.IX.1954r]
======================================================================

"Teatr im.Wachtangowa po polsku - z notatek reżysera dubbingu"
.[link widoczny dla zalogowanych]

Gdybym napisał że do pracy nad filmem "Jegor Bułyczow i inni" przystąpiłem z zapałem - byłoby to niezgodne z prawdą.

Do opracowania reżyserskiego tego filmu w polskiej wersji przystąpiłem raczej pełen obaw, wątpliwości a nawet niewiary w powodzenie sprawy. Bądź co bądź miałem przed sobą sztukę Gorkiego wystawioną i sfilmowaną przez świetny zespół Teatru im. Wachtangowa, w którym odbyła się jej prapremiera jeszcze za życia wielkiego pisarza i przy jego współpracy. Rolę Jegora Bułyczowa grał wówczas Borys Szczukin, znany w Polsce jako znakomity odtwórca postaci Lenina w filmach "Lenin w październiku" i "Lenin w r.1918". Przedstawienie miało więc nie byle jaką tradycję. Wszystko to razem zobowiązywało mnie i cały kolektyw studia dubbingowego do wyjątkowo starannego przygotowania się.
.[link widoczny dla zalogowanych].[link widoczny dla zalogowanych]
S. Łukianow, odtwórca roli tytułowej, i G. Paszkowa jako Szura. Obok - scena z filmu "Jegor Bułyczow i inni" będącego ekranizacją znakomitego przedstawienia Teatru im. Wachtangowa w Moskwie.

Po gruntownej analizie utworu i jego postaci dramatycznych - zacząłem poszukiwać odpowiednich polskich aktorów. Nie mogłem oczywiście kierować się tylko podobieństwem głosu aktora polskiego z oryginalnym. Potrzebny był np. aktor równie żywiołowy i ironiczny jak Jegor Bułyczow lub tchórzliwy, nieco nawet histeryczny jak jego zięć - adwokat Zwoncow. Dalej - musiałem znaleźć aktorkę, która by potrafiła głosem oddać beztroską a zarazem bezdenną głupotę Ksienji [żony Bułyczowa] czy też despotyczną, wyrachowaną, brutalną wewnętrznie, ale z manierami salonowymi Warwarę - starszą córkę Bułyczowa. Właśnie z obsadzeniem roli Warwary, tego "diabła w spódnicy", mieliśmy najwięcej kłopotu. [Czyżby kobiety były tylko aniołami?].
.[link widoczny dla zalogowanych].[link widoczny dla zalogowanych]
Władysław Woźnik, aktor teatrów krakowskich odtworzył role Jegora Bułyczowa w polskiej wersji dubbingowej filmu. Obok - W. Woźnik jako Bułyczow w spektaklu Teatru im. J. Słowackiego w Krakowie. Sztuke reżyserował Henryk Szletyński.

Po wielu chwilach rozczarowań, radości i niespodzianek zmontowaliśmy wreszcie obsadę aktorską. Częściową pomocą w tym było krakowskie przedstawienie "Jegora Bułyczowa", skąd m.in.zaangażowaliśmy do roli tytułowej Władysława Woźniaka, a do roli Szury - córki Bułyczowa - Marię Kościałkowską. Pozostałe role zagrali aktorzy z Łodzi, Warszawy i Krakowa.

Bogato i konsekwentnie zbudowane postacie filmu, odtworzone porywająco przez słynnych wachtangowców, postawiły naszym aktorom zaszczytne i bardzo odpowiedzialne zadanie. Toteż zanim rozpoczęliśmy nagrywanie przeprowadziliśmy wiele prób, aby aktorzy mogli przybliżyć się do swoich postaci i "wejść" w role.

Pozwolę sobie tutaj zacytować truizm, że sztuka aktorska wymaga czasu na zbudowanie i "uleżenie się" postaci. Również przy dubbingu aktor musi mieć czas, aby móc zharmonizować się wewnętrznie z postacią oryginału. Wszelki bowiem kompromis na rzecz czasu obniża artystyczną i ideową wartość filmu. Uświadamiając sobie to prawo czasu sztuki aktorskiej pracowałem z aktorami - jak na możliwości produkcyjne studia - dość długo.

Aktorzy w dubbingu nie mogą tylko mechanicznie naśladować oryginalnych postaci. Szczególnie w tym wypadku musieli je w pewnym sensie zindywidualizować, biorąc pod uwagę własne możliwości i nie odchodząc oczywiście od zasadniczej linii danej roli.

Bardzo różna była droga, która przebyli nasi aktorzy, żeby utożsamić się wewnętrznie z postaciami stworzonymi przez wachtangowców. Nie zapominajmy przy tym, że jedynym środkiem wyrazowym aktora dubbingowego jest wyłącznie głos! Na przykład aktorzy Stanisław Łapiński [Dostigajew] i Wieńczysław Gliński [Aleksy] od pierwszej niemal chwili byli jakby stopieni [głosowo] ze swymi postaciami. Natomiast w przeciwieństwie do nich - aktorki Zofia Tymowska [Ksjenia] i Aniela Świderska [Warwara] dopiero po wielu próbach zdołały ukształtować swoje bardzo bogate role, należące zresztą do najtrudniejszych w filmie.

Zupełnie specyficzne przeszkody musieli pokonać aktorzy, którzy dane role grali już w teatrze,jak np. Władysław Woźnik [Jegor Bułyczow] czy Maria Kościałkowska [Szura]. Ich role w teatrze były inaczej postawione; musieli oni stwarzać nowe, co nie było sprawą łatwą. Chociaż tekst znali na pamięć, to jednak - ponieważ ze względu na synchron różnił się on nieco od dubbingowego - musieli opanować nowy. Aktorzy byli również ograniczeni rytmem poruszania się i zachowywania oryginalnych postaci, innym od ich własnego rytmu w teatrze. W rezultacie uporczywej pracy wszyscy nasi aktorzy stanęli na wysokości zadania w tym szczególnego rodzaju artystycznym pojedynku z wachtangowcami. Jeżeli chodzi o jakiś mój udział - to mogę tylko dodać, że praca przy tym filmie była dla mnie prawdziwą szkoła sztuki aktorskiej i reżyserskiej.

Postawa całego zespołu aktorskiego w czasie długiego, trwającego przeszło dwa miesiące okresu nagrywań była wręcz wspaniała. I jeżeli polska wersja sfilmowanego przedstawienia Teatru im. Wachtangowa "Jegor Bułyczow i inni" zachowała charakter oryginału, to właśnie dzięki długiemu okresowi prób i nagrywań i ofiarnemu entuzjazmowi całego zespołu aktorskiego i wszystkich pracowników studia.
[Jerzy Twardowski, FILM nr. 39, 26 wrzesień 1954 r.]
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
W Oddziale Opracowań Dialogowych
Oddział Opracowań dialogowych WFF w Łodzi prowadzi prace nad dubbingiem filmów produkcji radzieckiej: "Jegor Bułyczew - film dwuseryjny, oraz "Zajęta droga" - film średniometrażowy.
Polską wersje pierwszego z nich opracowuje reż. Jerzy Twardowski, drugą - reż. Seweryn Nowicki.
Ponadto w opracowaniu znajduje się film produkcji NRD "Mąciwody z VIIb" (tytuł roboczy "Wichrzyciele"). Wersję polska reżyseruje Seweryn Nowicki.
[FILM nr.6, 7 luty 1954 r.]
------------------------------------------------------------------------------------------------------
W Oddziale Opracowań Dialogowych WFF w Łodzi kończy się opracowanie polskiej wersji filmu radzieckiego "Czarodziejski ptak". Reżyserem dubbingu jest Julia Iberle. W trakcie nagrywania dialogów znajduje się film "Jegor Bułyczow" - reżyser opracowania Jerzy Twardowski. W przygotowaniu - "Wzburzyło się morze (film produkcji węgierskiej w dwóch seriach). Reżyserem opracowania jest Seweryn Nowicki.
[FILM nr. 14, 4 kwiecień 1954 r.]
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Spośród filmów, które ujrzymy na naszych ekranach w wersji polskiej - Oddział Opracowań Dialogowych zapowiada już wkrótce: film produkcji "Defy" - "Przygody małego Mucka", oraz dwa rysunkowe filmy radzieckie: "Nieposłuszny braciszek" i "Bracia Li".
W pracach przygotowawczych znajdują się filmy: "Afryka" - znany film dokumentalny o podróży samochodowej przez ląd afrykański, "Dzieci partyzanta" - radziecki film fabularny i dwa dokumentalne filmy radzieckie: "O rzece Kamie" i "Piłkarze fińscy w ZSRR".
[FILM nr.40, 3 październik 1954 r.]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bytuch dnia Nie Sty 01, 2012 1:37 pm, w całości zmieniany 40 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.dubbing.fora.pl Strona Główna -> 1949-59 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin